niedziela, 25 marca 2012

                                                           


definitely.

piątek, 17 lutego 2012











tak. zdecydowanie jaram się takimi o to dziarami. takie małe gówna a jestem w nich zakochana. i nie, nie przesadzam. niestety muszę czekać jeszcze rok mam nadzieję że nie więcej! genialne. piątek. co mi z tego piątku? właściwie nic. cały tydzień i tak miałam lenia bo do szkoły nie chodziłam. w przyszłym tygodniu będzie ciężej. a teraz:


całkowicie coś innego. nie słuchałam jeszcze tego gatunku muzyki chyba ale jest jak najbardziej trafiona w mój gust!

środa, 15 lutego 2012



uwielbiam, ubóstwiam i w ogóle.. wczorajszy dzień jak najbardziej na plus. miłe 'zaskoczenie' ze strony osób dla mnie bardzo ważnych aż łezka w oku się zakręciła. dziękuje. dzisiejszy dzień męczący i oczywiście nie obyło się bez moich przeczuć, polski!. na szczęście kończe już odrabiać ten nieszczęsny przedmiot po czym zabieram się za niemiecki i fizyke. mam nadzieję że zdołam dzisiaj pójść wcześnie spać bo usypianie o 4/5 nie służy zdrowiu. bierzemy się porządnie do pracy. nie będzie żadnego nie chce mi się TO SOBIE OBIECUJE i dotrzymać obietnicy muszę. innego wyjścia nie ma. z piątku soboty nici, spotkanie z N i P nie wypali.. może namówię sare chociaż wątpie że będzie mi się chciało ruszać rano na stw. nie ogarniam czemu mnie bierze na pisanie ale mniejsza. idę kończyć polski i do nauki, 'nie ma opierd*lania sie' :)

wtorek, 31 stycznia 2012

hmm, za co się tutaj wziąć. mam dużo rzeczy do zrobienia a została mi..godzina? później stw, jutro ponownie ale w znacznie przyjemniejszych celach. liczę w następnym tygodniu na spotkanie z n,p(s-może nawet wcześniej?). rozwalaaa mnie od środka jak pomyśle o pewnej sprawie. nie będę ukrywać że mnie to boli a po innych spływa-życie.. niestety. czas rozplanować ferie. nie wyjeżdżam chyba nigdzie sama przecież tego chciałam.. dobrze jest mieć niektóre osoby, a inne znowu dobrze by było znowu mieć mimo wszystko i taaak Cie kocham, za wszystko. nie wiem za co mam się wziąć. na feriach sporo nauki przede mną plus lektura na dodatkową ocenę. zwijam się. coś jak coś. rzadko tutaj pisze właściwie nawet nie wiem po co ale chociaż zabiera mi to odrobine czasu. MOS DEF w marcu w w-wie

lubie czasami pozamulać. całkowicie rusza sumienie.
l

wtorek, 20 grudnia 2011







jaram się po raz enty tą piosenką, ale to nic. zawaliłam sprawę,
no cóż, postaram się wszystko poprawić. przyszłam cała zmarznięta.
jutro roraty o piątej trzeba wstać a przede mną jeszcze tyle do zrobienia.
jedno pocieszenie-ostatni dzień, damy radę.

KOCHAMCIĘKOCHAMCIĘKOCHAMCIĘKOCHAMCIĘKOCHAMCIĘKOCHAMCIĘ.

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Te dwa proste słowa, dają ukojenia ranom
Wczoraj nienawiść, wyznaliśmy koszmarną
To dziś poranione dwie połówki znowu w tango
I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca
bo to co Cię uskrzydla
potrafi być jak morderca
się nie nakręcam, już więcej nie rozkminiam
bo prawdziwe uczucie, co by się działo nie przemija..

...Prawdziwa miłość przetrwa wszystko
Na pewno będzie lepiej, by była sprawa jasna
Zaufanie jest pra-pra-pra prawdziwą siłą
To co czuje, to jest pewniak! 


_________________________________________________________________________
biologia, historia, fizyka, wos.